Nadchodzi WIRON

Zbliżamy się do końca epoki WIBORu. Jego miejsce zajmie WIRON, a my dziś przedstawiamy Wam kilka faktów na temat nowego wskaźnika.

WIBOR, czyli Warsaw Interbank Offered Rate jest wyliczany na podstawie oprocentowania pożyczek udzielanych pomiędzy bankami komercyjnymi. Tym samym wskaźnik WIBOR służył do wyliczania oprocentowania większości kredytów hipotecznych, lokat terminowych, rachunków oszczędnościowych, a także kredytów dla firm. Niewątpliwą wadą wskaźnika WIBOR jest fakt, że jedynie krótkoterminowo jest on oparty o faktyczne transakcje miedzy bankami. W przypadku długoterminowych zobowiązań WIBOR 3M i WIBOR 6M wyliczane są na podstawie spekulacji, co mogliśmy obserwować niedawno, gdy inflacja znalazła odzwierciedlenie w ratach kredytu tak naprawdę zanim się na dobre rozkręciła. Reforma wskaźników referencyjnych w Polsce ma zatem odnieść się do zmieniającej się sytuacji na rynku i wprowadzić rozwiązania oparte na transakcjach jednodniowych.

WIRON, czyli Warsaw Interest Rate Overnight oparty jest na rzeczywiście wykonanych depozytowych transakcji jednodniowych. Wyliczany jest nie tylko na podstawie transakcji międzybankowych. W przypadku dłuższych zobowiązań, będzie on wyliczany na podstawie mechanizmu procentu składanego dla odczytów wstecz. Pojawia się tu więc znacząca różnica pomiędzy WIBOREM a WIRONEM. Pierwszy ze wskaźników opierał się o oczekiwania rynkowe, drugi zaś bazuje na przeszłych doświadczeniach w określonym czasie.

Pojawienie się w styczniu 2023 roku WIRONu nie oznacza, że WIBOR zniknie natychmiast. Prawdopodobnie będzie jeszcze stosowany do początku 2025 roku.