Gwarancja cen jak w banku

Podczas podpisywania umowy kredytowej zakładamy w banku konto. Bezpłatne. Z bezpłatnymi przelewami. Dostępem do wszystkich bankomatów bez opłat. Przelewami bez prowizji. Mało kiedy zastanawiamy się, czy ta „sielanka” będzie trwała wiecznie. A powinniśmy!

Gwarancja niezmienności ceny jest ważnym czynnikiem decydującym o atrakcyjności oferty banku. Obecnie tylko pięć instytucji działających na polskim rynku deklaruje, że nie zmieni opłaty za ROR (rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowy) przez określony czas. Dwa z nich deklarują, że konto na zawsze będzie darmowe. Dotyczy to oferty Banku Pocztowego – Konto zawsze darmowe i Raiffeisen Polbank – Wymarzone Konto. Choć opłaty za rachunek nie ma, to w pierwszym przypadku opcjonalne i płatne jest posiadanie karty bankomatowej (w drugim banku jest to płatne i obowiązkowe). Nie jest oczywisty również dostęp do bankomatów w kraju (z ograniczeniami w BP i bez ograniczeń w RP).

Pozostają jeszcze trzy banki, które przez określony czas zobowiązują się nie zmieniać opłat za ROR. Oczywiście wszystko obwarowane jest dodatkowymi przepisami. Takie oferty przygotowały dla konsumentów banki: Alior Bank – Konto wyższej jakości, BGŻ BNP Paribas – iKonto, Orange Finanse – Konto osobiste. Po spełnieniu określonych warunków w wymienionych instytucjach możemy liczyć odpowiednio na pięć, trzy i dwa lata bezpłatnego prowadzenia rachunku, przy czym dodatkowo w BGŻ BNP Paribas – bezpłatny rachunek mają wszyscy, którzy nie ukończyli 26 roku życia.

Podkreślmy, że cały czas jest tu mowa o bezpłatnym prowadzeniu rachunku. Inne kwestie, jak posiadanie karty, która dla większości Polaków jest stałym elementem w portfelu, opłaty za przelewy, wyciągi czy transakcje w bankomatach – już nie zawsze są „na zawsze” lub na określony czas bezpłatne.

Źr. bankier.pl

Źr. zdjęcia: fotolia.pl

Piotr Kępa