10 najważniejszych finansowych decyzji, które możesz podjąć, żeby poprawić swoją sytuację finansową – cz. VI

Skarpety na nogi, a pieniądze na konto

Nie trzymaj swoich oszczędności w skarpecie, szufladzie lub w skarbonce, ponieważ ich nie pomnażasz, tylko tracisz. Dlaczego tak jest? Między innymi przez inflację (prognozowana za okres od grudnia 2013 do grudnia 2014 wyniesie ponad 2%). To oznacza, że towary drożeją, a wartość pieniądza nie zwiększa się, czyli za taką samą kwotę kupimy mniej.

Najprostszym sposobem na oszczędzanie (nie mylić z inwestowaniem) jest odkładanie środków na rachunku oszczędnościowym, którego prowadzenie jest bezpłatne (niezależnie od banku). Pieniądze można wpłacać i wypłacać kiedy się chce, bez utraty odsetek.
Kolejnym rozwiązaniem jest lokata, która zawsze jest terminowa tzn. wpłacamy oszczędności na umówiony czas np. 3 miesiące i dopiero po tym okresie wypłacamy środki powiększone o odsetki. Lokatę możemy automatycznie przedłużyć na taki sam okres lub inny, ale należy pamiętać, że oprocentowanie nie będzie już takie samo. Bezpośredni wpływ na to mają stopy procentowe, które aktualnie są rekordowo niskie. Lokatę można też wcześniej zerwać, ale nie polecam tego rozwiązania, ponieważ tracimy wypracowane odsetki.

Przy powyższych dwóch sposobach oszczędzania nie unikniemy znienawidzonego podatku od dochodów kapitałowych (19%) potocznie nazywanego podatkiem Belki.
Z doświadczenia wiem, że są takie osoby, które nie mają zaufania do banków i po prostu boją się tam wpłacić swoje oszczędności (i nie mam tutaj na myśli tylko starszych osób). Nie każdy wie, że jest Bankowy Fundusz Gwarancyjny (w każdym oddziale banku w widocznym miejscu jest umieszczona tabliczka z dużymi drukowanymi literami BFG) , który w przypadku problemów z wypłacalnością danego banku gwarantuje w całości zwrot 100 000 EUR lub równowartości tej kwoty w złotówkach.

Piotr Kępa

zdjęcie źródło: wiadomosci.ngo.pl